Niestety, moja laba dobiega dzisiaj końca.
I jutro wędruję już do pracy.
Po wspaniałym, długim i bardzo relaksującym miesiącu przerwy.
Mam nadzieję, że jutro będzie mi się chciało…
Tak bardzo, jak mi się teraz nie chce…
Zielona zupka.
300 g szpinaku
250 g selera naciowego
1 marchewka
1 cebula
150 g brokuła
100 g sera typu Gorgonzola
50 g masła
1l bulionu warzywnego
sól,